Tyko w tym miesiącu, Straż Miejska ujęła w godzinach wieczorowo-nocnych na gorącym uczynku dwóch młodzieńców, z których jeden dopuścił się czynu karalnego, polegającego na niszczeniu metalowych ogrodzeń zabezpieczających posadzone krzewy i wiaty, a drugi wykroczenia tego samego czynu jako wykroczenia, za które odpowie karnie. Pierwsze zdarzenie miało miejsce w pierwszej połowie października br. tuż po godzinie 22.05. Na ulicy św. Anny Wejherowie młody mężczyzna z kapturem na głowie pojawił się na tej ulicy i zaczął niszczyć metalową siatkę zabezpieczającą krzewy i drzewa. Po ujęciu przez Straż Miejską przyznał się do niszczenia ogrodzenia, Jednak swojego postępowania wytłumaczyć nie potrafił. Natomiast 21 października około godziny 20:50 strażnicy odnotowali takie samo zdarzenie na ul. św. Anny. Inny młodzieniec, który w miesiącu listopadzie skończy 17 lat uszkodził ogrodzenie. Sprawca został ujęty na terenie parku im. Majkowskiego. Funkcjonariuszom mówił , że wcześniej wypił cztery piwa, które zakupił w Gościcinie. Na miejsce wezwano opiekunkę chłopca, która zażądała przebadania syna na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Ten miał w organizmie 1,25 promila. Sprawa tego nieletniego znajdzie swój finał w Sądzie Rodzinnym i Nieletnich. Natomiast ten pierwszy ukończył już 17 lat i będzie odpowiadał za swój czyn karnie.
W tym miejscu należy też zaapelować do młodych ludzi, aby nie niszczyli naszego dobra wspólnego. Muszą być też świadomi tego, że w tym zakresie nie mogą liczyć na żadne pobłażanie służb porządkowych.