14 grudnia około godziny 01.05 w nocy, dyżurny straży miejskiej zauważył na ekranie miejskiego monitoringu mężczyznę podejrzanie zachowującego się na parkingu przy ul. Dąbrowskiego w Wejherowie. Widać było jak młody człowiek nerwowo rozgląda się po zaparkowanych autach. W pewnym momencie wyciągnął śrubokręt i zaczął manipulować nim w zamku przy drzwiach zaparkowanego pojazdu marki Renault. Następnie otworzył auto i wszedł do środka. Po spenetrowaniu jego wnętrza wszedł z niego i podjął próbę włamania się do innego pojazdu. Tym razem do zaparkowanego auta marki Citroen na niemieckich numerach rejestracyjnych. Wysłany na miejsce zdarzenia patrol, nie zatrzymał sprawcy na gorącym uczynku, bo ten na widok nadjeżdżającego radiowozu wbiegł na teren jednej pobliskich posesji i przepadł jak kamfora. Ale został rozpoznany przez interweniujących funkcjonariuszy. Zatem na bezkarność liczyć nie może. Na miejsce wezwano też patrol z technikiem policyjnym, który dokonał oględzin zniszczonych pojazdów i zabezpieczył ślady po działaniu włamywacza.