Funkcjonariusze wejherowskiej straży miejskiej przypominają właścicielom i zarządcom nieruchomości o spoczywających na nich obowiązkach usuwania sopli, nawisów śnieżnych z dachów oraz odśnieżania i posypywania środkami uszorstniającymi chodników bezpośrednio przylegających do nieruchomości. Zgodnie z Regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Wejherowa, usunięty z chodnika śnieg, lód lub błoto właściciel może pryzmować przy krawędzi chodnika. Nie może wyrzucać ich na jezdnię. Póki co, tegoroczna zima daje się nam we znaki od kilku dni. W nocy pada śnieg i mrozi, a w dzień gdy przygrzeje słońce na dachach tworzą się sople i nawisy śnieżne, które mogą spać na głowę przechodniów. Zgodnie art. 5 i 61 ustawy Prawo Budowlane, za ich usuwanie odpowiedzialni są również właściciele i zarządcy nieruchomości. Jednak nie wszyscy poczuwają się do tego obowiązku. Są i tacy, którzy ze względu na niepełnosprawność lub wiek nie są w stanie samodzielnie sobie z tym problemem poradzić. Obowiązku tego nie wykona za nich straż pożarna, czy też inne służby komunalne, bo nie należy to do ich zadań. Dlatego czynność tą powinni wykonać opiekunowie tych starszych osób. Należy też pamiętać o tym, że zgodnie z art. 72 Kodeksu Wykroczeń, miejsce zagrożone spadaniem sopli, lodu lub śniegu na chodnik, do czasu likwidacji zagrożenia powinno być zabezpieczone przed dostępem osób postronnych. Za brak takiego zabezpieczenia właściciel może otrzymać od funkcjonariuszy Straży Miejskiej czy Policji mandat karny.
Należy też pamiętać o tym ,że w przypadku zaistnienia wypadku wyniku spadającego na przechodnia lub pojazd lodowatego sopla, nawisu śnieżnego lub doznania urazu przez poszkodowanego na nie odśnieżonym i nie posypanym piaskiem lub solą chodniku- odpowiedzialność ponosi właściciel budynku (art. 415 Kodeksu cywilnego –zasada winy). Ten może zostać w przypadku szkody osobowej na drodze cywilno-prawnej obciążony kosztami leczenia, utraty dochodów spowodowanych wypadkiem oraz zadośćuczynieniem za poniesiony ból, a w przypadku uszkodzenia mienia obciążony kosztami powstałej szkody. Właściciel może też ponieść odpowiedzialność karną.
UWAGA: I jeszcze jedna ważna sprawa. Bezmyślne parkowanie pojazdów, które uniemożliwiają służbom komunalnym odśnieżanie. Taką sytuację 28 listopada pracownicy ZUK-u zastali m.in. na ulicy Gniewowskiej i Wejherowskiej. Wprawdzie nie ma tam zakazu parkowania, ale odśnieżyć drogi się nie da, bo pług nie mieści się pomiędzy jednym a drugim pojazdem.