25 sierpnia około godziny 10.10 dyżurny straży miejskiej otrzymał anonimowe zgłoszenie ,że na jednej z posesji przy ulicy Sikorskiego w Wejherowie, w oczku siatki ogrodzeniowej zakleszczył się jeż. Zwierzę z pułapki nie mogło się samo uwolnić. Pomogli mu przybyli na miejsce strażnicy. Siatkę rozcięli i zapewnili jeżowi wolność. W tym roku bardzo dużo tych ssaków ginie na drogach. Prawie codziennie dochodzi do wypadków z ich udziałem. Wprawdzie środowiskiem życia jeży są lasy i zarośla, a także parki, ogrody, a nawet skwery w dużych miastach. Jednym z najważniejszych elementów siedliska dla jeża jest kryjówka dzienna – czyli gęste, ustronne, niedostępne miejsce, w którym prześpi spokojnie dzień, a w nocy możemy je spotkać z dala od ich naturalnych siedlisk. Po prostu spacerują po mieście i drogach na których coraz częściej giną.
